8
Kiedy zobaczyłam go po raz pierwszy pomyślałam, że już nigdy nie będę sama. To on uczynił ze mnie matkę. Tego dnia, kiedy pojawił się w naszym życiu przyszła z nim siła, o którą się nie podejrzewałam, chęć do wstawania rano, do walczenia o wszystko, czego mu trzeba.
Zwykle, kiedy otwiera oczy uśmiecha się, bo on lubi swoje życie. A ja lubię nasze życie z nim. Wrażliwy, diablo inteligentny, cwany, mądry, piękny - wewnętrznie i zewnętrznie, człowiek, który zasługuje na piękne życie. Mój syn. Pierworodny. Wymodlony. Lepszy niż kiedykolwiek mogłam marzyć.
Zygmunt dziś kończy osiem lat. Osiem lat z nim, to najpiękniejsza przygoda, jaką przyszło mi przeżyć. Kiedyś zmieni cały świat, bo pomysłów na wynalazki, które pomogą ludzkości ma bez liku, potrzebuje tylko warsztatu. Dziś jest całym naszym światem i to takim, którego za nic nie chcę zmieniać.
Synku, życzę Ci najlepszego życia. Pełnego miłości, dobrych ludzi, oddanych przyjaciół, nieograniczonej wyobraźni, wiary i siły do walki o marzenia. Tego, żebyś zawsze był sobą. Tego, żebyś umiał w swojej niewinności znajdować własną drogę, taką, która będzie dawała Ci szczęście i satysfakcję.
Kocham Cię.Mama
Jaki piękny, wzruszający wpis. 100 lat dla Twojego syna.
OdpowiedzUsuńPiękny wpis. Miłość rodziców do dziecka jest naprawdę wyjątkowa. Spełnienia marzeń dla syna, niech ma odwagę zmieniać świat.
OdpowiedzUsuńA teraz wyobraź sobie, że mój syn, lat 18, 5 dni temu opuścił rodzinne gniazdo i rozpoczął nowy etap życia 7,5 tysiąca kilometrów od domu. Tęsknię okrutnie. A Ty przytulaj ile wlezie :-)
OdpowiedzUsuńNasza córcia ma prawie 8 lat i nadal uwielbia się tulić. A niedawno była taka maleńka.
OdpowiedzUsuńSto lat Zygmuncie raz jeszcze wyjątkowy chłopcze :*
OdpowiedzUsuńPiękne wspomnienia.
OdpowiedzUsuńPomysłowy 8 latek? Rozumiem, bo mam pomysłowego siedmioletniego wynalazcę 😊
najserdeczniejsze życzeniadla synka. Piękny wpis
OdpowiedzUsuń