(Lakto) wegetariańskie carpaccio z buraka
Tak jak pisałam Wam wczoraj - powoli wracam na właściwe tory. Zaczęłam znów rozpisywać plany działania, bo tak żyje mi się znacznie bardziej komfortowo. A i jedzenia mniej się marnuje, bo lepiej planuję wykorzystanie tego, co mam w domu.
Chłopcy lubią zupę krem z buraków pieczonych, a jak nie chce mi się upiec, to kupuję w Lidlu takie gotowane. Małe oszustwo, które bardzo ułatwia życie. Ale ile zupy może zjeść dwóch małych chłopców (jedzą ją tylko Zet i Kazik). A buraczków w paczce miałam pięć. Dwa wykorzystałam do zupy, a trzy pozostałe...
Składniki
2-3 gotowane, albo pieczone buraczki czerwone
1/3 kostki sera sałatkowego typu greckiego
garść pestek słonecznika
ocet balsamiczny
olej tłoczony na zimno (użyłam konopnego, ale może być np oliwa lub olej z pestek dyni, coś ze smaczkiem)
świeżotłuczony pieprz czarny
Zróbmy to!
Buraczki (ostudzone) kroję ostrym nożem w bardzo cienkie plasterki i układam na płaskim naczyniu, tak, żeby delikatnie na siebie zachodziły. Pokrusz ser na buraczki (im twardszy i bardziej słony tym smaczniej, czasem używam koziego). Skrapiam obficie octem i olejem, obsypuję pestkami i oprószam pieprzem. Do dekoracji można dodać kiełki, bardzo fajnie sprawdziły się u mnie kiełki buraka.
Jak upiec buraki
Czasem zdarza się tak, że mam w domu surowe buraki i chęć na takie carpaccio. Jeśli u Ciebie też się tak trafi, można to łatwo załatwić. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni, buraczki owijamy folią aluminiową (pojedynczo) i wkładamy na blaszce do pieca na 30 minut. Wyciągamy, studzimy obieramy i mamy buraki do zupy-krem lub na pyszne carpaccio właśnie. Smacznego ;)
mniam- pysznie wygląda ..az chce się zjeść:)
OdpowiedzUsuńCarpaccio to jedno z moich ulubionych dań, ale to tradycyjne - z wołowiny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam buraki pod każdą postacią, a pod postacia carpaccio jeszcze nie jadłam :) :)
OdpowiedzUsuńrobiłam! tak samo dobre wychodzi z gotowanych buraczkow :)
OdpowiedzUsuńTradycyjne carpaccio lubię, ale takiego z buraków jeszcze nie jadłam. Przepis brzmi bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam carpaccio. Twoje wygląda przepysznie.
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować takiego połączenia smaków, bo buraki uwielbiam!
OdpowiedzUsuń