Drugim okiem czyli przegląd styczniowej papki

Ponieważ pracuje w tabloidzie trafia do mnie mnóstwo mniej lub bardziej istotnych informacji na temat tego, co dzieje się w Polsce i na Świecie. Jestem dość krytycznie nastawiony do tego, co można przeczytać na 99% popularnych portali ogólnoinformacyjnych. Ale Marta zaproponowała żebym napisał swoiste podsumowanie stycznia. Czyli to, co mi w głowie zostało po miesiącu pracy. Kolejność będzie losowa i waga nie ma tu znaczenia. Zobaczymy co zostało na sicie mojej pamięci z tej całej masy różnych informacji (dla jasności, mój przegląd, moja pamięć, moje zdanie, nie chcesz nie musisz się zgadzać).

pixabay

- Australia, czyli wszyscy kochają koale. Teraz spaliło się 10 mln hektarów, a w 1973/74 spaliło się 117 milionów hektarów. Kinga Rusin mówi, że tragedia, a Agnieszka Fitkau-Perepeczko, że nic wielkiego się nie stało.

- Iran, Donald Trump oficjalnie przyznaje, że kazał zabić człowieka w dodatku ważnego obywatela innego kraju i nikt go nie aresztował. W odwecie Irańczycy zestrzeliwują ukraiński samolot, co jest już tak tragikomiczne, że pewnie dlatego zapomnieli aresztować Trumpa.

- Megxit czyli książę Harry, który jest bodajże 6 albo 7 w kolejce do tronu czyli jego realne szanse na założenie korony są raczej marne, powiedział żegnajcie i wyprowadził się do Kanady (kraju do którego uciekałbym w razie wojny w Europie), czyżby Harry coś wiedział?

- Brexit w końcu! Mam wrażenie, że na Wyspach jeszcze wiele lat minie zanim odważą się urządzić referendum w jakiejkolwiek sprawie. Teraz zobaczymy, czy Wielka Brytania zostanie kolonią USA czy może chińską prowincją, a może Niemcy znów będą próbować przekroczyć kanał La Manche.

- Małgosia Rozenek jest w ciąży. Brawo Ona, niech ma i oby jej się działo. Podobno to złoty czas dla budżetu każdego celebryty i widzę, że media robią wszystko żeby jej w tym pomóc. W jej cieniu Joanna Moro i Paula Tumala pewnie im trochę przykro.

- Irlandia opowiada, że chce uciec z UK i zostać w EU. Myślę, że pozostanie to tylko opowieścią ale i tak ciekawie posłuchać.

- Sanatorium miłości czyli kolejny dowód na to, że prezes Kurski neptykiem do końca nie jest i wie jakiej rozrywki społeczeństwo bez netflixa chce.

- O Zenku Martyniuku kręcą film, nic dodać nic ująć... Może poza tym, że jakbym napisał "O Zenku kręcą film" to 80% ludzi by wiedziała o jakiego Zenka chodzi, chociaż nikt disco polo nie słucha...

- Psy 3 - nie widziałem i po obejrzeniu zwiastuna nie chce widzieć. Zbyt dużo pięknych kinematograficznych wspomnieć z młodości sobie zniszczyłem więc tutaj nie będę ryzykował. Pasikowski narzeka, że tylko 400tyś. ludzi widziało w pierwszy weekend...

- Kociołem Panoramiksa, czyli niby jeszcze nie wybory, niby jeszcze nie walczymy, ale tak naprawdę już każdy polityk próbuje zająć pole position w nadchodzącym wyścigu. Grodzki, Kidawa, Jaki, Duda, Budka i cała reszta peletonu, nie lubię, nie ufam, nie szanuje.

- Lizzo - nie słyszałem ale ciągle widzę jej zdjęcia, gwiazda wielkiego formatu, muszę przesłuchać co nieco.

- Kobe Bryant i wszyscy na chwilę staliśmy się wielkimi fanami koszykówki, szkoda człowieka, patrząc jak opłakuje go USA, to musiał być dobrym człowiekiem, a nie tylko gwiazdą sportu.

- Ilona Felicjańska - widzisz zdjęcia z aresztowania i czytasz to, co publikuje na facebook'u i mindfuck gotowy.

- Izrael i obchody w Auschwitz - potworne jest to, że nawet przy takich okazjach trzeba się kłócić i przepychać zamiast wspólnie pilnować, żeby to się nie powtórzyło. Spodobało mi się, że Duda skoro nie mógł się wypowiedzieć to nie pojechał do Izraela, rozsądna decyzja w moim mniemaniu.

Więcej grzechów nie pamiętam jeśli kogoś uraziłem to przepraszam ale ostrzegałem. Oby luty był spokojniejszy.