Uff, jak gorąco 11 porad, jak radzić sobie radzić w upały

Ciepło co? To chyba najczęściej używane zdanie do rozpoczęcia niezobowiązującej dyskusji w ostatnich dniach. Przecież wszystkim jest ciepło. W końcu już prawie lato, czerwiec mamy rekordowo ciepły. Niby wszyscy wiemy, że nie wolno leżeć w południe plackiem na trawniku, ale jakie są te żelazne zasady zachowania w upały? 




Przede wszystkim pamiętajmy, że najbardziej narażeni w tak wysokie temperatury są ludzie starsi, chorujący na serce i małe dzieci. Jeśli chwilę się zastanowimy wystawimy też miskę z wodą dla bezpańskich i dzikich zwierząt. Ale o czym jeszcze pamiętać?

1. Zakazane godziny


Warto wzorować się na krajach, gdzie upały są standardem, tam częstym zjawiskiem są sjesty. Oczywiście urzędów w Polsce nikt nie zamknie, ale jeśli nie musisz wychodzić między 11 a 16 zostań w domu. Na spacer z dzieckiem idź bladym świtem, albo wstrzymaj się do popołudnia.

2. Nawadniaj się ale unikaj lodu!


Teraz będą nudne, ale ważne cyferki, zacznę od dzieci w wieku 6-12 miesięcy. taki malec powinien wypijać 800-1000 mililitrów wody na dobę, dzieci 1-3 letnie 1,25 litra, przedszkolak - 1,6 litra, dzieci w wieku 7-9 lat - 1,74 litra. Dorosła kobieta potrzebuje około 2 litrów, mężczyzna 2,5 litra. Nie jest to ilość wody, którą mamy wypić tylko przyjąć, czyli również ta w posiłkach i owocach. Tak czy inaczej jej ilość wzrasta wraz z temperaturę. W upały powinno zwiększyć się spożycie wody o 40 proc. Wiem, że kiedy za oknem piekło zimna cola brzmi kusząco, ale lepiej sobie ją darować. Zimny napój może wywołać w rozgrzanym organizmie szok termiczny. Unikajcie też alkoholu, kawy i mocnej  herbaty, one odwadniają. Najlepsza będzie woda w temperaturze pokojowej albo niezbyt mocna herbata zaparzona kilkanaście minut przed wypiciem.

3. Czapka na głowę, okulary na nos


W dobie kiedy modne są wszelkie chustki, turbany, kapelusze, możemy przebierać i wybierać, co założymy na głowę, ale nie wychodź z domu bez nakrycia głowy, bo nie tylko przesuszysz włosy, ale też możesz doznać udaru. Oczy też warto chronić przed szkodliwym promieniowaniem, ale nie okularami z bazaru czy marketu, kup jedną parę porządnych okularów u optyka, takich z filtrami.

4. Bez filtru się nie ruszam


Każdego roku u Polaków diagnozuje się 3 tysiące nowych przypadków czerniaka. Poza tym, nawet jeśli będziesz mieć szczęście w tej loterii, to istnieje coś takiego, jak fotostarzenie skóry. Innymi słowy chcesz byćpiękna młoda i zdrowa, sięgnij po kremy i preparaty ochronne 30 lub nawet 50 SPF. Osoboście mam uczulenie na słońce, używam "pięćdziesiętki" zapewniam, słońce dalej "bierze" tylko tak zdrowiej.

5. Zajrzyj do lodówki


Czy naprawdę uważasz, że żurek i klopsy w ciężkim sosie to jest danie na dziś? Może lepiej sięgnąć po sałatkę, albo chłodnik? Nie zmuszaj też dzieci do jedzenia w samo południe, w wyjątkowo upalne dni można klasyczny posiłek zastąpić choćby sokiem warzywno-owocowym. U nas dziś dla Kazika będzie sok z marchwi, selera naciowego i jabłek.

6. Odkryj ten wózek!


Nigdy nie zakrywaj wózka z dzieckiem pieluchą, to tak, jakbyś zamknęła dziecko w szklarni, albo nagrzanym samochodzie. Przy 32 stopniach na zewnątrz wiatr nie zrobi dziecku krzywdy, od słońca osłoń parasolem.

7. Kierowco weź wodę


Upały dla kierowców to jest masakra, zanim wsiądziesz do samochodu otwórz drzwi i wywietrz. Dopiero wtedy wsiądź i włącz silnik unikaj bardzo chłodnego nawiewu w twarz, żeby się nie przeziębić, staramy się też nie szaleć z tym chłodem, 5-7 stopni mniej niż na zewnątrz będzie w sam raz. Jeśli czujesz, że potrzebujesz rób przystanki, lepiej się spóźnić i dojechać. Nie zapomnij zabrać ze sobą większej ilości wody, nie tylko do picia, ale też na wypadek awarii układu chłodniczego, który ponoć może oszaleć w upale.

8. Czas wywietrzyć lokal!


W ciągu dnia zamknij okna i opuść rolety lub zasłoń zasłony. Wietrzyć najlepiej jest wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, kiedy temperatura na zewnątrz jest niższa.

9 Ulga tu i teraz


Kiedy jest naprawdę gorąco warto zamoczyć stopy lub kark. Pomocne mogą też być odświeżające mgiełki i woda termalna w sprayu. Przyniosą natychmiastowe orzeźwienie.

10. Sen nietypowy


Łóżko Zeta jest wysoko, pod spodem ma biurko. Kiedy wjechały upały, materac zjechał na podłogę. Niżej jest chłodniej, fajną opcją jest też sen w hamaku. Wtedy owiewa nas ze wszystkich stron i robi się przyjemniej. Warto latem sięgać po satynową pościel, jest chłodniejsza.

11. Pamiętajmy o zwierzakach


Wystaw tą wodę w misce, nawet jeśli mieszkasz na piętrze, przecież ptaki też są spragnione. Na ogrodzie napiją się koty, psy, jeże i wielu innych mieszkańców okolicy są spragnieni. Na spacerze nie ciągnij psa po betonie. pozwól mu iść po trawie. Próbowałeś chodzić boso po chodniku w tym skwarze?

A jak Wy sobie radzicie?

6 komentarzy:

  1. A u nas dzisiaj klima włączona 🤣 . Puść do nas kilka stopni i trochę słońca, bo tutaj 15°C, ciemno i pada. Pierwszy raz w czerwcu zdarzyło nam się ogrzewanie włączać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj w te upały naprawdę warto zastosować te wszystkie rady...

    OdpowiedzUsuń
  3. Najchętniej nie wychodziłabym z domu, ale takiej możliwości niestety nie mam:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Stosuję się do wszystkich porad. Pilnuję, by moje dzieci były nawodnione i nie przegrzane. Nienawidzę lata i upałów, jestem alergikiem i astmatykiem. Przy takiej pogodzie bardzo źle mi się oddycha. O zwierzętach także pamiętam, jak mam okazję. U nas w bloku nikt nie ma zwierząt, ale u moich rodziców jest pies i dwa koty.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja wychodzę na pół godzinki w południe z Córką, ale jesteśmy w cieniu i jest nawet przyjemnie. Potem wychodzimy dopiero koło 17 na chwilę do basenu . Jakoś trzeba sobie radzić... Uff

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam gorącą herbatę w takie upały! :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Matka Żywicielka , Blogger