Najgorszy Dzień Matki

Kiedy jeszcze mieliśmy kablówkę, pasjami oglądałam serial "Pępek świata".  Główna bohaterka, matka dzieciom Franky (jeśli mnie pamięć nie myli), co roku na dzień matki miała specjalne względy u dzieci. Nie znosiła tego. Jaki jest idealny dzień matki?


pixabay

Jej szczególne traktowanie było "SZCZEGÓLNE" dostawała do łóżka śniadanie, którego nie znosiła, dzieciaki waliły się na nią rozlewały sok, rozsypywały okruszki, zaczynały się kłócić. W efekcie Francky musiała się cieszyć z dziwnych prezentów, które jej rodzina w pośpiechu kupiła na stacji benzynowej i generalnie było do bani. Była tylko jedna ucieczka, Franky jechała do własnej matki... Która w końcu po latach wyznała jej, że nie znosi tych wizyt, bo dzień matki, to najgorsze święto, trzeba robić tak, żeby dzieciom było miło.

Element zaskoczenia


Refleksja o dniu matki naszła mnie wczoraj wieczorem, kiedy to mój syn pierworodny zapytał, czy może sam pójść na spacer. Zdziwiłam się, bo on nie lubi chodzić sam. Ostatecznie wziął Teda i poszli we dwóch. Oczywiście Kazik zapragnął iść za nimi. Dogoniliśmy ich przy polu pełnym chabrów. Zbierali dla mnie bukiet. - Mamo, chciałem, żebyś miała niespodziankę na dzień matki, dlatego już dziś chciałem Ci dać kwiaty, bo w niedzielę, to by nie była niespodzianka - powiedział mi Zet. I miał rację, bo w urodziny, rocznice i inne święta spodziewamy, się, że COŚ miłego nas spotka. A kto spodziewa się prezentu pięć dni przed terminem?


A jeśli nie dasz rady przed terminem


Jeśli chcesz zaskoczyć swoją mamę, to zacznij od rachunku sumienia. Co podarowałeś jej na ostatnie Boże Narodzenie? A na urodziny, a pięć lat temu?  Ile szalików potrzebuje jedna kobieta? Czy Twoja mama jest hydrą i ma trzy szyje? Uwielbiam książki, ale czy kolejny romans, to jest dokładnie to, co Ty chciałabyś dostać? Storczyk? WOW, ale oryginalnie! Mniej więcej wcale. Pojedziesz do mamy? Super! Będzie mogła Cię poczęstować kawą i ciastkiem. Pewnie o niczym innym nie marzy, w końcu zawsze się cieszy, jak przyjeżdżasz! A co miałaby powiedzieć? Mamy tak mają, one nie powiedzą dorosłym dzieciom niczego, co mogłoby sprawić, że te dzieci przestaną się pojawiać. Wymyśl coś innego! Może zadzwonisz do mamy i powiesz o 11:00 po Ciebie przyjadę, bądź gotowa i zabierz ją do kosmetyczki, a może kolacja, albo teatr? Nie mów dokąd idziecie, zasugeruj strój adekwatny do miejsca i zrób prawdziwą niespodziankę. Wybierz to, co mama lubi.

Piękne przedmioty


To nie tylko zdjęcia wnuków. Kolejny kubeczek z wizerunkiem roześmianego wnuka, czy koszulka z napisem najlepsza babcia na świecie, to nie są fajne prezenty na dzień matki! Chcesz podarować przedmiot? Błagam, daruj sobie wazon, paterę do owoców... Kup coś osobistego. Może dyskretna bransoletka, albo... seksowna bielizna? W końcu Twoja mama jest kobietą! Chce poczuć się atrakcyjnie.

Przeżycia


Naprawdę nie trzeba dawać w prezencie kosmetyków przeciwzmarszczkowych. Może lepiej podarować przeżycie? Może mama zawsze chciała się nauczyć rolować sushi, tańczyć flamenco albo taniec hula. Zastanów się co mamę zachwyca i daj jej to. Nie musisz od razu wydawać tysięcy na cały kurs, ale pozwól jej spróbować, może podarowanie jednej lekcji czegoś ją odblokuje i pociągnie to dalej, bo dasz jej impuls. A może poprzestanie na jednej, ale będzie wspominać to jako niezwykłe doświadczenie?

Postaraj się, mamę masz jedną.



7 komentarzy:

  1. Świetnie, że o tym piszesz! Mam dość postów typu, co podarować mamie w prezencie - jakbyśmy musieli mieć gotową ściągę, co kupić najbliższej ci osobie, bo przecież nie mam czasu myśleć. A obiadem, przygotowanym specjalnie dla mamy czy wizytą w salonie kosmetycznym możesz sprawić mamie większą frajdę niż kolejnym kwiatkiem i czekoladkami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama ciągle zastanawiam się co dostanie moja mama, mam kilka pomysłów, ale myślę, że każdy z nich ja zaskoczy. 😉

      Usuń
  2. Ten post to strzał w 10!
    Powinna go przeczytać każda córka, która planuje kupić kolejny bezwartościowy prezent na dzień mamy.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama chciałabym dostać w tym dniu...odrobinę spokoju. Serio, tylko ja dla siebie. 😉 Jeśli chodzi o rzeczy materialne i widzę propozycje (a potem czytam ich ceny) to czasami mam wyrzuty sumienia, bo mnie zwyczajnie nie byłoby na nie stać. Najlepszym prezentem według mnie jest czas: albo z dziećmi albo dla samej siebie. Wszystko zależy od potrzeb mamy. 😁

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że zawsze staram się podarować coś związanego właśnie z przeżyciem, oczywiście oprócz tego zwykły prezent, ale jak najbardziej niosący w sobie pewność, że wywoła uśmiech na twarzy mojej mamy. Moje dzieciaki też mnie gdzieś zapraszają, niespodzianka z połącząnym wspólnym spędzaniem czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja swoj dzień mamy zaczynam już dziś, wyjeżdzamy na weekend do hotelu, i to nie ja będę musiała gotować :p

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Matka Żywicielka , Blogger